1/14/2015

,,Chłopak z Francji'' - recenzja

 

Tytuł: Chłopak z Francji
Autorka: Hilary Freeman
Seria: Opowieść z Camden Town
Liczba stron: 173

Na wieść o tym, że w międzyszkolnej wymianie uczniów znajdą się chłopcy z Francji, wszystkie dziewczyny z klas Vix stają się niezwykle podekscytowane - wszystkie z wyjątkiem Vix. Tymczasem osoba, która ma się opiekować Vix, okazuję się chłopcem - do tego czarującym i niezwykle przystojnym.

Tą książkę dostałam pod choinkę już rok temu, jadnak wcześniej wydawała mi się nudna i nieciekawa. Jednak - czytać trzeba. Postanowiłam, że sięgnę po nią. Już od około 15 strony wiedziałam, że to książka będzie dla mnie idealna.
Wszystkie bohaterki - Rosie, Sky i Vix przypadły mi do gustu. Według mnie postać Xaviera (chłopaka z Francji) nie została wyczerpana w 100%.  Była ciekawa, ale uważam, że można było ją trochę dopracować. Jednak to, co mi się bardzo spodobało, to to, że autorka podczas wypowiedzi Xaviera pisała tak, jakby naprawdę wypowiadał się Francuz zmuszony mówić po angielsku.

Książka jest pisana swobodnym językiem. Nie ma wyrazów trudnych i niezrozumiałych. Czcionka jest duża i przyjemnie się ją czyta. Okładka jest bardzo zachęcająca. Gdybym mogła dałabym 10 punktów :)

Zapraszam do komentowania! :)
 ~ Marible

5 komentarzy:

  1. faktycznie już sama okładka zachęca do czytania.. ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. jest .. naprawde ciekawa, czytałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U la la! Szkolna miłość ♥ Och i to jeszcze z francuzem ;) Zgaduję, że Xavier musiał być typem romantyka c:
    Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądały jego wypowiedzi. Podasz przykład? ;D
    + Musze się z Tobą zgodzić, okładka jest śliczna - takie dwie rączki złączone ze sobą w jedność xD

    Do następnego posta,
    Rosie xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "A sjipermarket?"
      'Spaniale. Ciąkuję."
      Chyba rozumiesz :D

      Usuń
  4. Mnie okładka się nie podoba. ;x Może jakbym zobaczyła ją na żywo (o książce słyszę pierwszy raz) to zmieniłabym zdanie, ale na razie... nie. Motyw wymiany jest niezmiernie ciekawy i to jeszcze wymiana z Francuzami! Wygląda mi to na typowy romans, a czasami lubię przeczytać sobie coś takiego. Więc może kiedyś i ta pozycja wyląduje u mnie na półce 'przeczytane' :)
    http://strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń